IFA 2010 to przestrzeń ponad 120 tysięcy metrów kwadratowych stoisk z gadżetami, urządzeniami i usługami. W tym roku najwięcej można było zobaczyć telewizorów z dostępem do Internetu oraz 3D - to zdecydowanie najważniejszy trend. W trójwymiarze było wszystko - ludzie, telefony, ale "przede wszystkim" - telewizory i monitory. Podobnie zresztą rzecz się ma z Internetem- każdy większy producent zaprezentował w tym roku telewizor z dostępem do sieci.
Największym odkryciem był telewizor z Androidem. Wyprodukowany przez szwedzką firmę People of Lava, daje możliwość korzystania z pełnej wersji Androida (na razie 1.6, wkrótce planowana aktualizacja do 2.2) w telewizorze. Jest to pierwsze takie urządzenie, na którym nie tylko można oglądać YouTube, czy przeglądać strony internetowe, lecz ma się dostęp do Android Marketplace, Gmaila, itd. Obsługiwany jest klawiaturą-padem, która w przyszłości ma być bardziej podobna do pada konsoli, ponieważ planowane jest dodanie joysticka w miejscu podparcia kciuków. TV People of Lava mają oczywiście podświetlenie LED, a wyświetlany obraz oglądać możemy w rozdzielczości FullHD. Łyżką dziegciu w tej beczce miodu jest cena - za najmniejszy, 42-calowy egzemplarz trzeba zapłacić 2,5 tysiąca euro.
Największy telewizor plazmowy zaprezentował w tym roku Panasonic - był to ogromny ekran, o przekątnej 152 cali, wyświetlający obraz w rozdzielczości 4K. Naprawdę robił wrażenie. "Podobną" plazmę pokazało też LG (180") z tym, że produkt koreańskiego koncernu składał się w istocie z 9 mniejszych ekranów. Na stoisku LG widzieliśmy za to najcieńszy telewizor OLED (3D) model o przekątnej ekranu 31" miał grubość zaledwie 2,9 milimetra, oraz największy telewizor LED, o przekątnej 72" (więcej zdjęć w galerii).
Największą powierzchnię wykupił koncern Sony, pokazując też najlepszy pokaz 3D - wizualizacje kosmosu do muzyki granej przez astronautę. Astronauta był też osobą, która bawiła się najlepiej na całej wielkiej sali.
Największe wrażenie wywoływało jednak stoisko Panasonic'a, witające odwiedzających ogromną ścianą z telewizorami 3D.
Największy tłum zgromadził się wokół największej gwiazdy IFA 2010 - tabletu Samsung Galaxy Tab. Urządzenie działa pod kontrolą Androida 2.2 (Froyo) i wygląda jak wielki telefon Galaxy S. Najbardziej zdziwiła nas waga urządzenia - według producenta to zaledwie 380 gramów, natomiast "na rękę" wydawało się trochę więcej. Urządzenie jest szybkie, dotykowy interfejs bardzo intuicyjny i responsywny, a dodatkowo z tabletu można wykonywać połączenia telefoniczne.
Najbardziej ekologicznym pojazdem na targach IFA 2010 był model samochodu Sharpa zasilanego energią słoneczną.
IFA 2010 przebiega pod znakiem telewizorów, 3D i dostępu do Sieci z każdego miejsca i urządzenia.
źródło: gazeta.pl
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz