

Od stycznia 2017 roku rachunki za energię elektryczną mogą być o kilka złotych wyższe. Powodem podwyżki prądu jest pełnoprawna aukcja OZE (Odnawialne Źródła Energii), która w przyszłym roku odbędzie się w Polsce. W ramach tej aukcji polski rząd zamówi określoną ilość energii odnawialnej, bo taki obowiązek nakłada na nasz kraj Unia Europejska. Zapłacą za to wszyscy odbiorcy energii - podało radio RMF.
- Nie ma tutaj nikogo innego poza użytkownikami prądu, kto mógłby za to zapłacić - tłumaczył w RMF FM wiceminister w resorcie energii Andrzej Piotrowski. Podobno podwyżka cen prądu nie będzie efektem zaangażowania firm energetycznych w restrukturyzację kopalń, choć od dawna tak się mówiło. Kilka miesięcy temu pojawiły się obawy, że obciążanie wytwórców energii kosztami zmian w górnictwie mogłoby wpłynąć na podniesienie cen prądu. Do roku 2030 energia wytwarzana ze źródeł odnawialnych (OZE) ma stanowić 27 proc. całości energii produkowanej w Unii. Dla Polski cel ten to 15,5 proc. Obecnie z OZE pochodzi tylko 11 proc. polskiego prądu. Powstrzymano rozwój energetyki wiatrowej na lądzie, być może w przyszłości ruszy kilka farm morskich na Bałtyku. Prosumenckie OZE zostało sprowadzone do poziomu minimalnego, czyli braku opłacalności.
źródło: rmfJeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter